sobota, 17 kwietnia 2010

π

czyli 3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679...

środa, 14 kwietnia 2010

cieplej

No i coraz cieplej się robi, na razie powolutku, nieśmiało, ale wszystko pięknie się rozwija. Tylko patrzeć jak się woda zagrzeje do temperatur kąpielowych. Aby do lata...

sobota, 10 kwietnia 2010

wiosennie

No i jedna trzecia kwietnia za nami. Teraz jak rano wyglądam przez okno, to choć jeszcze zieleń się nie obudziła, to jednak różnica pomiędzy tym co było miesiąc temu ogromna, zupełnie inne światło. Bardzo lubię ten okres. To czas kiedy wszystko co zimą spało, zbiera się na linii startu, aby lada dzień, na odgłos niesłyszalnego dla nas wystrzału, ruszyć w wyścig do lata. nie jest to już przedwiośnie, ale jeszcze nie jest to wiosna właściwa, inaczej mówiąc, ta orkiestra właśnie się stroi. Nieśmiałe listki pojawiają się na porzeczkach, trawa powoli pozbywa się szarości, i tylko ptaki nawołują że to już czas, że nie ma na co czekać.

Nawet na drogach jest już inaczej. Jechałem wczoraj po tym zakręcie i zaraz za nim, widziałem że zakwitają nieśmiało zawilce.

czwartek, 8 kwietnia 2010

symetria niesymetryczna

Stary aparat, czyli kupiona za 5zł na pchlim targu Agfa Click, do niej niewiele młodszy(czyli 20 lat po terminie) i nieśmiertelny orwo NP22. Wywołane w zrudziałym już rodinalu(to był kiedyś idealny duet), odbite na fotobumadze z leningradzkiego fotozawoda.


Nie tylko w czasie deszczu dzieci się nudzą.

niedziela, 4 kwietnia 2010

mały w średnim

Czyli co wyjdzie z załadowania małoobrazkowego filmu do średnioformatowego aparatu. Została mi kiedyś rolka małego orwo np22, którą postanowiłem naświetlić w starcie. Na miejsce rolki zdawczej wcisnąłem kasetkę z filmem, końcówkę zamocowałem taśmą izolacyjną do szpulki odbiorczej i gotowe. Wcześniej sobie wyliczyłem, że na początku filmu, na jedną klatkę przypada półtora obrotu, pod koniec to pełny obrót. Na filmie 36klatek wychodzi jakieś 20 kadrów, bezpieczniej jednak robić trochę większe przerwy. Zabawa przednia, zwłaszcza kadrowanie w poziomie. Kilka przykładowych strzałów:







albo bez ramki:



Ktoś mi ostatnio zarzucił że za mało pisze o warsztacie, wiec dziś będzie więcej. Negatyw orwo NP22 przeterminowany o 19lat, wołany w orwo A49 1+1,5 przeterminowanym o 25lat, powiększane na papierze orwo BS111 przeterminowanym jakieś 20lat, wywołany w neutolu o bliżej niezidentyfikowanej dacie przydatności. Naświetlanie startem 66s który jest moim rówieśnikiem.
Sposób mieszania i czas wołania pozostanie moją słodką tajemnicą