czyli o tradycyjnej fotografii w dwóch formatach, ale nie tylko.
środa, 14 kwietnia 2010
cieplej
No i coraz cieplej się robi, na razie powolutku, nieśmiało, ale wszystko pięknie się rozwija. Tylko patrzeć jak się woda zagrzeje do temperatur kąpielowych. Aby do lata...
1 komentarz:
ciepło, cieplej...aby do lata...i już nareszcie kolorki się pojawiły...uroczo:)
Prześlij komentarz