wtorek, 29 czerwca 2010

militaria

No i d..., w tym roku nie udało się dotrzeć, cały weekend był niestety pracujący. W natłoku atrakcji i obowiązków musiałem stanąć przed wyborem pomiędzy zlotem pojazdów militarnych w Darłówku, a zlotem motocyklowym w Polanowie. Dylemat miałem wielki którą imprezę odpuścić, jednak awaria moto zadecydowała za mnie i odpuściłem Darłówko. Parę strzałów z zeszłego roku:







wszystko na orwo NP22 w D76, pierwsze odbite na fomatone i wołane w W24, reszta na fotonbromie i w W14.

A na polanowski zlot maszyna już prawie gotowa ;)

2 komentarze:

Dorota Strzelecka / Kropla Arganu pisze...

Fajne zdjecia. Prawie jak na wojnie. Trzymam kciuki za Twojego motóra :)

efkie pisze...

o! czterej pancerni, tylko psa nie widzę...;)