czwartek, 18 października 2012

atom

Tak w temacie rzekomej elektrowni atomowej, mającej niby powstać w Gąskach. Wg mnie jest to nierealne, jeśli chodzi o tą lokalizację, brak w Gąskach i okolicy zbiornika słodkowodnego, a woda morska zupełnie nie nadaje się do chłodzenia reaktorów. O wiele bardziej realna jest lokalizacja w Kopaniu. Wracając do Gąsek, podejrzewam że cała zadyma to świadome działanie złodziejskiej bandy na stołkach (czytaj: polityków od siedmiu boleści), zwane kampanią wyborczą. Streszczając, dziś robimy zamieszanie z elektrownią, a przed wyborami blokujemy rzekomą inwestycję, zyskując uznanie w oczach wyborców.
A lud ima się przeróżnych sposobów:


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Spaprali Stadion Narodowy za 2 miliardy i aż strach pomyśleć ile będzie kosztować elektrownia i co się z nią stanie po jej zbudowaniu...